sobota, 15 września 2012

Rozdział Dziesiąty

*Jasmina*
Rano obudziłam się wściekła.Jak mama mogła mi to zrobić? Tak bez pytania.Była 8 Zaczęłam się pakować.Czekał mnie sześciogodzinny lot.O 22 miałam tam być.więc o 15 na lotnisku a o 16  wylot.Umyłam zęby ,twarz,lekko się pomalowałam,przeczesałam włosy i zrobiłam luźnego warkocza na bok .Po czym ubrałam w to:
Byłam gotowa,dokończyłam pakowanie i poszłam do kuchni była już 11.W jadalni siedziała już moja mama i czytała jakąś gazetę.
J-Hej mamo.
M-Przeszło ci już Jas?
J-Tak przepraszam,co na śniadanie?
M-Naleśniki.
J-Mniam.
Usiadłam i zaczęłam jeść mama zjechała mnie wzrokiem.
M-Nie mogłaś się jakoś bardziej elegancko ubrać ?
J-Nie mamuś,nie mogłam.
M-Aha,ok.O 14 wyjeżdżamy z domu bądź punktualnie przy drzwiach z walizkami.
J-Nie należy mi się ochroniarz albo tragarz ?
M-Nie.!
Zjadłam i poszłam do siebie,posiedziałam na tt na fb i pogadałam z naj na Skype.Szybko zleciało.O 13:55 wpakowałam laptopa do torby i zeszłam na dół.Potem pojechałyśmy z mamą na lotnisko.I punkt o 16 wyleciałam.Zapowiada się nuuudny miesiąc.
*Katy*
Rano wstałam o 12,wiem późno.Zeszłam po cichu po schodach i zerknęłam na salon.Byli wszyscy ,jakby w dobrych nastrojach.Zayn i Vicky też! Wydurniali się .Co za zmiana!Poszłam wykonałam co potrzeba w łazience. Ubrałam w to (poza okularami ):
Pomalowałam szybko paznokcie ,nałożyłam troszkę Mascary upięłam włosy w luźnego koka z wystającymi pasmami włosów ,po perfumowałam ulubioną perfumą i  zeszłam na dół                               

J-Hej wszystkim
Wszyscy- Hejj.
N-Pięknie wyglądasz!
J-Weź to tak po domu tylko !
N- I tak pięknie.
Zarumieniłam się.
J-Jak atmosfera?
V-Super.Już jest ok.
Z-Wybaczyła mi.
H-To jesteście razem ?
Lo-Nie ty głupku!
L-Ona mu wybaczyła i zostają przyjaciółmi !
N-Ale nie jestem pewien czy ona zechce Zayn'a .Popatrzcie na jej wpis na twitterze :
           ''Ludzie wyprowadzam się na miesiąc do tego powalonego One Direction! Nudaa wzywa!!''
J-hahaha dobre!
Siedziałam już z nimi na kanapie u Niall'a na kolanach.
V-Nagrywacie piosenkę z Anty fanką .
Lo,H-Tego jeszcze nie było
L-haha no !
N-Nowe wyzwanie dla pana Jestem bad-boyem z Bradford!
Z-Już tak nie mówię!!
Wszyscy w brecht !
J-Kiedy ta lafirynda tu będzie?
V-O 22 ma londowanie.
N-Więc pewnie koło 22:30
J-Już nie mogę się doczekać żeby jej po dogryzać!
L-Ej nie nie! Ona tu przyjeżdża więc wszyscy są mili ! Hazza nie podrywa! Loui nie sprawdza czy ona podjada marchewki! Zayn ni robi za szybko pierwszego kroku ! Niall nie czaruje tak swoimi oczami ! Albo czaruje ,lepiej niech czaruje!Vicky nie odprawia scen zazdrości a Kat nie próbuje Jasmin z tąd wykosić ! Jasne?
Wszyscy chórkiem -Tak Daddy !
L-Oh...
N-ja tam jestem zadowolony!Wszyscy znowu w śmiech.
J-Idę coś zjeść.
N-Idę z tobą.
V-I j...
Zayn zatkał jej usta .I szepnął do ucha (przez co od razu dostała gęsiej skórki co on poczuł i przestał dotykać)-Daj im chwilę sam na sam.



Odeszliśmy z Niallem do kuchni.
N-Co ci zrobić?
J-Kromkę z Nutellą.
N-Czy ty dalej coś masz do taj Jasminy ?
J-Nie lubię jej!
N-Ale nic jej nie zrobisz ?(powiedział z troską w głosie)
J-Pewnie że nie.
Nial przyciągnął mnie do siebie i pocałował czule i namiętnie.
J-Masz pyszne czekoladowe usta mój Irlandczyku <3
N-Twoje usta są słodkie i bez czekolady najpiękniejsza Polko <3
Znowu się pocałowaliśmy.Potem Poszliśmy z kanapkami na górę i jedliśmy.Po chwili skoczyłam po słoik z Nutellą i łyżeczkę .
J-Otwórz buzię
Niall posłusznie otworzył buzię obsmarowałam mu całe usta ,a resztkę nutelli na łyżeczce dałam zjeść.Pocałowałam go delikatnie i czule .Zrobiłam zdjęcie .Wyszło bosko .Niall piękny jak zwykle z blaskiem w oku,obsmarowane nutellą usta całujące moje .Zdjęcie było takie słodkie.Zrobiłam je na czarno-białe i wsadziłam na tt.Z podpisem:
                                                        ''Te smaczne usta należą do mnie <3''
Niall widział to i przytulił mnie mocno,zaznaczyłam go na wpisie i dodałam.Po chwili zdaliśmy sobie sprawę co zrobiliśmy !
J-O boże Niall ! Jaka jestem głupia!
N-Nieprawda Kat,na chwile obydwoje zapomnieliśmy .Dobra nie ważne!
J-oh.
N-To teraz oficialnie.
Klęknął przed łóżkiem.
N-Chcesz być moją dziewczyną Kat ?
J-ja ,ja Pewnie ! Rzuciłam się na niego.
N-A teraz wie o tym już połowa świata.
J-Kocham cię :*
N-Oj Kat,ja ciebie też.
Nagle krzyk Zayna.
Z-Obydwa gołąbki na dół!
J-To do nas ?
N- No chyba!
Szybko zeszliśmy ze schodów na dół za rękę.
Z(drze się)-Niall nie pamiętasz kim jesteś ?!Ty kretynie !
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 Jak zareaguje reszta zespołu ? Czytaj następny rozdział który pojawi się nie długo !


I jedna prośba komentujcie czy blog wam się podoba czy nie :*  



<333











                                                                                                   




.     






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz